W dzisiejszej "Gazecie Prawnej" znalazł się ciekawy artykuł, dotyczący nierentowności działań spółki - Totalizatora Sportowego, czyli popularnego "Lotto".
Jak wskazuje "GP" z raportu, opublikowanego przez NIK, płynie dość wyraźny wniosek o pewnej "niegospodarności" instytucji, która czyni ludzi milionerami. Czy rzeczywiście spółka, posiadająca monopol w dziedzinie gier liczbowych, nie potrafi skutecznie generować zysku dla siebie? Czy to nie afera hazardowa i wysyp "jednorękich bandytów" były przyczyną spadku zysków spółki?
O zarzutach chybionych inwestycji i nietrafnych działań można przeczytać tutaj: http://biznes.gazetaprawna.pl/lotto_przegralo_zyski_z_wlasnej_winy.html,2
Zapraszam do lektury i pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz